LEKTURY DECYDENTA
Powiew grozy
Edgar Alan Poe przeszedł do historii światowej literatury jako mistrz grozy. więcej...
Jest to książka z zakresu „geografii narracyjnej”, w której autor w okresie trzech jesieni-zim, łączy opis geograficzny ze swoimi przeżyciami.
Chodzi w niej o rosyjski Daleki Wschód, nad brzegami Morza Ochockiego i Morza Japońskiego, który jest największym obszarem administracyjnym Federacji Rosyjskiej, a nie o Syberię.
Ten Daleki Wschód, jak pisze francuski autor, „zawalił się po upadku Związku Radzieckiego”, gdyż nastąpił tam ogromny spadek poziomu życia, kiedy władza centralna przestała wypłacać specjalne dodatki za pracę i pobyt na Dalekim Wschodzie, który był obszarem uprzywilejowanym finansowo w ZSRR. Pracujący i mieszkający tam, czyli na krańcach Ziemi, ludzie zaczęli uciekać do centralnej Rosji. A tematem rozważań autora jest przede wszystkim, choć nie tylko, Jakucja i tamtejsze codzienne życie oraz natura, z reguły tajga. Proste i trudne one są, jak w całej Rosji, ale mimo tych trudności, mieszkają tam życzliwi i bardzo pomocni ludzie. Doskonałe opisy przyrody i miejscowości.
Przy okazji nieco polityki, choć w książce jest jej raczej mało: autor mówi o „zdradzie Gorbaczowa”, która dotknęła Daleki Wschód. Powiedzenie „zdrada Gorbaczowa” z pewnością dotknie miłośników tego głównego likwidatora ZSRR, ale tak w Rosji mówią o jego rządach. Bardzo też często ludzie głośno zastanawiają się, ile kasy „pod stołem” wziął on od Zachodu za swoje decyzje, które potem dotknęły masę społeczeństwa, Rosjan i miejscowych: Jakutów czy Ewenów.
Jesteśmy blisko Japonii, więc autor przypomina traktat zawarty między Rosją a Japonią w Shimodzie z 1855 roku.
Kraj Chabarowski, Republika Sakha to dalsze atrakcje. Autor pokonuje dalekie odległości rozklekotanymi radzieckimi ciężarówkami. Mija kołchozy i artele górnicze. Wspomina rozwój stosunków amerykańsko-rosyjskich, analizuje przebieg połowów na Morzu Ochockim. A dalej to już Francuz korzysta z samolotu, by z jego pokładu przypomnieć historię zawojowania tych ziem przez Rosję. Dzisiaj, tamtejszym centrum urbanistycznym jest miasto Komsomolsk, nad Amurem.
Ważną partią książki są rozważania na temat polityki miejscowych i centralnych władz, zmierzającej do przywrócenia atrakcyjności Dalekiego Wschodu po upadku ZSRR, choć nie jest to łatwe. Znów historia, tym razem portu Nikołajewsk u ujścia Amuru, którego rolę i świetność przejął obecnie Władywostok.
Wyspa Sachalin i połowy, bogactwa naturalne: ropa, gaz i złoto i dewastacja tamtejszego krajobrazu w poradzieckiej Rosji oraz „japoński duch”, jaki tam do dzisiaj panuje. Obszary graniczące z Chinami i z Koreą i imigracja tam, głównie z Chin. Ussuri, Wyspa Damanskij i konflikt radziecko-chiński w 1969 roku.
Książka ta otwiera w umysłach czytelników klapkę podróżniczą na te dalekie ziemie, mniej znane w literaturze niż daleka puszcza nad Amazonką.
Jacek Potocki
Cédric Gras „Uciekałem przed zimą. Podróż na rosyjski Daleki Wschód”. Tłum. Iwona Sadowska. Wydawnictwo Akademickie „Dialog”, Warszawa 2016
BIBLIOTEKA DECYDENTA
Generałowie II Rzeczypospolitej
Chodzi o generałów II RP, których po zwycięskiej wojnie nad Niemcami nie chciała Wielka Brytania. więcej...