Established 1999

BIBLIOTEKA DECYDENTA

15 grudzień 2017

Tajemnice Kosmosu widziane z Ziemi

Jest to książka o badaniach meteorytów w australijskich górach Flindersa, stąd ten tytuł.

Ale najpierw bohater tej powieści Marka Żbika, czyli on sam, o nieco egzotycznym nazwisku Stanisław (Stan) Zwenstein udaje się do Japonii, gdzie na zaproszenie tamtejszego Instytutu Badań Polarnych uczestniczy w specjalistycznej międzynarodowej konferencji naukowej. Przy okazji, trzeba zaznaczyć, że oficjalnie, Japonia już od 1946 roku nie nazywa się Cesarstwem Japonii.

Czytelnik dowiaduje się o zwyczajach codziennych Japończyków i ta część książki jest dla niego całkowicie dostępna. Gorzej jest z partiami specjalistycznymi, zarówno dotyczącymi problematyki samej konferencji jak i badania meteorytów w Australii, czemu poświęcona jest dalsza część książki.

Te fragmenty są prawdziwą ucztą, jednakże raczej dla geofizyków, geologów, planetologów i kosmologów, bo „zwykły” czytelnik może się przez nie po prostu nie przebić, albo przebić z pewną trudnością, gdyż są one raczej hermetyczne, pisane w specjalistycznym, naukowym żargonie, nieużywanym w mowie potocznej. Dotyczy to zarówno charakterystyki meteorytów, które spadły na terytorium Australii, zwanych tektytami, jak i podobieństwa struktury australijskich, japońskich i antarktycznych meteorytów.

Jest w powieści również wątek kosmiczny, związany z UFO, a mianowicie nagłe i niewyjaśnione do końca zaginięcie jednego z australijskich braci, uwięzionego w jakiejś kapsule kosmicznej, przypominającej bańkę mydlaną i kilkakrotnie spotykanego przez głównego bohatera w dziwnych okolicznościach.

Mowa też jest o dziwnych światłach, nadchodzących z kosmosu i krążących wokół ziemian. Te elementy są w książce zasygnalizowane, więc czytelnik może gubić się w domysłach, co to jest.

Długoletni pobyt autora w Australii miał wpływ na słownictwo książki, napisanej po polsku. Np. Marek Żbik pisze o „skanowaniu” powierzchni, w znaczeniu jej „analizy”, o „creeku”, czyli o „kotlinie”, a raczej o „strumieniu”, o „kontaminacji” czyli „zanieczyszczeniu” próbki.

Książka otwiera tajemnice nieznanego, fascynującego świata, a może i Wszechświata…

                                                                                     Jacek Potocki

Marek Żbik. „Tajemnice gór Flindersa”. Wydawnictwo „Ludowa Spółdzielnia Wydawnicza”, Warszawa

W wydaniu nr 193, grudzień 2017, ISSN 2300-6692 również

  1. LEKTURY DECYDENTA

    Mistrzostwo słowa i opisów
  2. JUBILEUSZ SKLEPU

    5 lat Starej Mydlarni na Chmielnej
  3. WSPÓLNE CZYTANIE

    Głębokie spojrzenie na historię Polski
  4. BIBLIOTEKA DECYDENTA

    Tajemnice Kosmosu widziane z Ziemi
  5. Z KRONIKI BYWALCA

    Twórca nowoczesnego Azerbejdżanu
  6. Z KRONIKI BYWALCA

    Nowa rada PIW
  7. WIDZIANE Z OKSFORDU

    Wstyd za "patriotów"
  8. BIBLIOTEKA DECYDENTA

    Miłość i polityka
  9. MEDIA SPOŁECZNOŚCIOWE

    Świąteczne trendy ku uwadze decydentów
  10. FILOZOFIA I DYPLOMACJA

    Wojna zimowa czyli talvisota
  11. CO SIĘ W GŁOWIE MIEŚCI

    Mętniactwo
  12. SALON PRASOWY IMR

    Świątecznie ze Starą Mydlarnią
  13. LEKTURY DECYDENTA

    GRU bez tajemnic
  14. WIATR OD MORZA

    Abstynent alkoholowy
  15. CO NAS CZEKA

    Kres doktryny neoliberalnej?
  16. PRAWA - WŁADZA - PROBLEMY

    Dehumanizacja politycznych eminencji
  17. BIBLIOTEKA DECYDENTA

    Mądre rozmowy z kogutem