Established 1999

A PROPOS...

17 marzec 2017

..."tamy" dla populistów Wildersa

Od samego rana w czwartek słyszałem, że „Holandia zatrzymała populistów”, że „populiści holenderscy ponieśli klęskę”, itd. itp…

A przecież, gdy spojrzeć w wyniki, to jest jasne jak słońce, że to Wilders i jego „partia, której nie ma” (tak, tak, NIE MA, bo nie ma członków, nie ma też struktur…), zwąca się Partią Wolności, odnieśli sukces. Bowiem w przeciwieństwie do partii tworzących dotychczas rządzącą koalicję, ludzie Wildersa powiększyli o 30 proc. liczbę mandatów (dotychczas 15, a teraz 20) w 150 osobowej izbie niższej parlamentu, podczas gdy partia premiera Rutte’a straciła ich 25 proc. (będzie zajmował 29, zamiast dotychczasowych 38 miejsc), że o socjaldemokratach z Partii Pracy, czyli koalicyjnych partnerach nie wspomnę, bo oni ponieśli wręcz klęskę, tracąc połowę z dotychczasowych mandatów.

To skąd te komentarze, powtarzane bezmyślnie przez tzw. dziennikarzy i tzw. ekspertów? Wyjaśnieniem może być albo niewiedza lub nieznajomość algebry, albo typowo Wańkowiczowskie „chciejstwo”, które w oczywistym sukcesie Wildersa kazało im dostrzec jego… Właśnie, co? Wszak chyba nikt przy zdrowych zmysłach nie zakładał, że jego „partia, której nie ma” zdobędzie większość mandatów, co pozwoli temu dziwnemu tworowi skonstruować rząd? Co prawda, sondaże dawały jego „partii, której nie ma” nawet 40 mandatów, ale to był jedynie „antyestablishmentowy” głos…

W każdym, razie ja zupełnie inaczej widzę wyborcze wyniki w Holandii. Holendrzy, którzy w ponad 80-procentowej rzeszy uprawnionych do głosowania udali się do urn, wprowadzili do parlamentu aż 12 partii. Co wcale nie oznacza, że skonstruowali nieprzeciekający polder dla ludzi Wildersa. Wręcz przeciwnie – te wybory pokazały, że wilderski populistyczny (niech będzie) polder przecieka bardziej niż przed tymi wyborami. Zobaczymy, jak teraz politycy poradzą sobie z budowaniem rządowej koalicji, co wcale nie będzie takie łatwe… (MJZ)

W wydaniu nr 184, marzec 2017, ISSN 2300-6692 również

  1. BIBLIOTEKA DECYDENTA

    Tajne łamane przez poufne
  2. DECYDENT SNOBUJĄCY

    Asystenci Naczelnika
  3. DECYDENT SNOBUJĄCY

    Naczelnik w Londynie
  4. KATASTROFA SMOLEŃSKA

    Niemiecki punkt widzenia
  5. DECYDENT POLIGLOTA

    Bez angielskiego w firmie ani rusz
  6. A PROPOS...

    ..."tamy" dla populistów Wildersa
  7. LEKTURY DECYDENTA

    Co nas drąży?
  8. LEKTURY DECYDENTA

    Prawda o Kraju Warty
  9. DEMOKRACJA LIBERALNA

    Nowe logo światowej kontroli zarządczej
  10. PSA PRZEJĄŁ OPLA

    Polska może zyskać
  11. DECYDENT POLIGLOTA

    Biznes z Rosją
  12. BIBLIOTEKA DECYDENTA

    Fiński żongler w Kraju-Raju
  13. LEKTURY DECYDENTA

    Innowacyjna firma z wizją
  14. FILOZOFIA I DYPLOMACJA

    Ministerstwo Dewastacji Środowiska
  15. WIATR OD MORZA

    Proszę wstać! Sąd idzie...
  16. W OPARACH WIZERUNKU

    Bigos w rankingach i hierarchiach
  17. PRAWA - WŁADZA - PROBLEMY

    Teraz oni
  18. BIBLIOTEKA DECYDENTA

    Była pięknym motylem...